Burger pietruszkowy z karmelizowaną czerwoną cebulą i borowikami w occie
Wykonanie
Korzenie pietruszki obieramy, myję, kroimy na mniejsze części i podsmażamy w żeliwnym garnku z łyżką masła klarowanego aż będą miękkie.
Orzeszki obieramy z łupin, lekko rozgniatamy nożem na desce. Cebulę obieramy i kroimy na pióra. Papryczkę chilli szatkujemy na drobno. Grzybki krojimy na mniejsze kawałki.
W misce mieszamy jogurt naturalny z sokiem jabłkowym, połową poszatkowanej papryczki chilli i z pieprzem z zalewy.
Rozgrzewamy na patelni 2 łyżeczki masła klarownego i podsmażamy na wysokim ogniu cebulę, podlewamy ją sokiem jabłkowym, dodajemy pieprz i sól. Czekamy aż sok się zredukuje, a cebula zeszkli, dodajemy ocet jabłkowy i na końcu syrop klonowy. Zestawiamy cebulę z ognia i przekładamy do miski. Na tej samej patelni podsmażamy z obu stron plastry bakłażana, koniecznie na wysokim ogniu z dodatkiem masła klarowanego.
Miękką pietruszkę przekładamy do miski i rozgniatamy ją widelcem lub miksujemy blenderem. Dodajemy orzechy, czubatą łyżkę pesto, połowę poszatkowanej papryczki chilli i sos sojowy. Całość mieszamy, dosypujemy łyżkę bułki tartej, formujemy w dłoniach kotleciki i obtaczamy je w pozostałej bułce. Smażymy na maśle klarowanym z obu stron na złoty kolor.
Ulubioną bułkę kroimy na pół, odsmażamy na patelni po smażeniu cebuli lub kotlecików.
Ciepłą smarujemy pesto, układamy na niej soczyste liście sałaty rzymskiej, karmelizowaną cebulę, pietruszkowego kotleta, plasterki rzodkiewek, bazylię, plaster bakłażana, grzybki, polewamy obficie sosem i zakrywamy wierzchem bułki – również podsmażonym.
Całość ma przyjemnie słodko-ostry smak. Nie zapomnijcie o bakłażanie, ten koleżka robi tu dobrą robotę!